27 Wrzesień 2019
Kolejne edukacyjne spotkania z filmem
W poniedziałek 23 września grupa dzieci z klas 4-6 z Zespołu Szkolno- Przedszkolnego w Rudnikach uczestniczyła w projekcji filmu W pustyni i w puszczy (G. Hood) z 2001 roku. Uczniowie po obejrzeniu filmu brali bardzo aktywny udział w dyskusji, chętnie dzielili się wrażeniami. Poznali różnicę między wersją książkową napisaną przez H. Sienkiewicza, a adaptacją filmową. Dzieci chętnie wskazywały to, co im się w filmie podobało, a co nie, niektórzy nawet doszukali się błędów montażystów. Opowiadały jakie zwierzęta widziały w filmie a także, który z bohaterów zrobił na nich największe wrażenie. Ulubioną postacią dziewczynek okazała się Nel, ze względu na to, że była odważna i nie bała się pomóc cierpiącemu Kingowi. Natomiast chłopcy wskazywali na Kalego oraz Stasia. Na Kalego dlatego, że "śmiesznie mówił"- co zostało szybko wytłumaczone, a na Stasia - ponieważ był odważny i bronił Nel. Po skończonej dyskusji dzieci zgodnie stwierdziły, że film zachęcił je do zapoznania się z lekturą, mimo, iż na początku podchodziły do tego dość sceptycznie.
Następnego dnia- 24 września, w ramach spotkania odbył się seans filmu Dzieci z Bullerbyn (L. Hallström) dla klas 2-3 ze szkół w Kościelcu i w Koninie. Część dzieci była już po lekturze książki napisanej przez Astrid Lindgren, zatem same wskazywały na różnice i podobieństwa w ekranizacji dzieła literackiego. Dzieci, które już przeczytały tę książkę wskazywały te różnice tak, żeby druga część grupy je poznała. Najbardziej kontrowersyjną różnicą według dzieci, był brak sceny z próbą wyprawy (zapraszamy do lektury książki), oraz brak sceny z dziewczynkami, które wysyłały między sobą listy, tak jak robili to chłopcy. Oglądający najbardziej byli oburzeni scenami z szewcem, który nie dbał o swojego psa Svippa i był niemiły dla wszystkich, więc analogicznie został ogłoszony najmniej lubianym bohaterem. Dzieci, które nie były zaznajomione z oryginałem zwracały uwagę na krajobrazy, przygody bohaterów, zwłaszcza te śmieszne - wskazywały na scenę z poszukiwaniem pereł i psikusem dziewczynek, czy też zakupami. Po zakończonej dyskusji można było usłyszeć głosy dzieci mówiących, że nie mogą się doczekać tej lektury.